olej, płótno, 94 × 73 cm
sygn. p. d.: Menkes
„Kolor w obrazach Menkesa ma niezwykłą jakość. Tylko on sam mógłby nadać tym dziełom wyjątkową wartość, gdyby nie to, że także ich rysunek posiada te same walory. Kolor jego jest mocny, jędrny, wypracowany aż do szczytu artystycznej maestrii. Artysta stara się wydobyć z niego jak najwięcej bogactwa - oszczędnego zresztą, ale głębokiego i o nieskończonych niuansach. Pogodnym płaszczyznom, na których barwa gra rolę intymną, osobistą, przeciwstawia on wibracje planów nerwowych, poszatkowanych gwałtownymi błyskami. W partiach tych pasja malarska daje swój upust, nie tracąc jednakże nigdy umiaru. Podstawą obrazów Menkesa jest zazwyczaj ta sama paleta barwna. Ale ile w niej różnorakich gier kolorystycznych! Od tonów jasnych i przeźroczystych aż do odcieni najbardziej mrocznych. Te gry kolorów i kontrastów wydobywają światło, które nie pochodzi z zewnątrz ani nie jest akcentowane zbyt jednoznacznie. Ono rodzi się już w kolorze. Jest rytmiczne i zgodne z wibracją i temperaturą obrazu. Z tych dwóch elementów - koloru i światła - Menkes tworzy faktury nerwowe, płaszczyzny rzeźbione cieniem i światłem, które niejako modelują formy wystarczająco na tyle, aby je osadzić w kompozycji obrazu; formy zawsze podporządkowujące się rytmowi narzuconemu przez malarza. Kontrolowanie tego rytmu w powstających kompozycjach zdaje się być szczególną troską artysty. Na palecie Menkesa często obecna jest czerwień - czerwień mocna, królewska, gorąca, zmysłowa; rzadko spotykane, wyszukane zieleniem wystudiowane brązy oraz aksamitna czerń. Jednolitość jaka emanuje z obrazów Menkesa wywodzi się z podporządkowania wszystkich elementów dzieła tej sam myśli przewodniej, czy tej samej wizji plastycznej. Bowiem artysta, wierny swemu zamiarowi, tłumaczy go na język plastyczny wybierając tylko takie jego elementy, które są mu niezbędnie konieczne. Następnie zestawia je w dwojaki sposób: według ładu lirycznego, który czerpie z własnej wrażliwości i wyobraźni ora podporządkowuję je kompozycji całości obrazu.”
E.Teriade, Menkes, Edition “Le triangle”, Paris, 1932, [w:] Sigmund Menkes 1896-1986, Nowy York, 1993, s. 17-18
* Do obiektu zostanie doliczona opłata wynikającą z tzw. droit de suite, tj. prawa twórcy i jego spadkobierców do otrzymywania wynagrodzenia z tytułu dokonanych zawodowo odsprzedaży oryginalnych egzemplarzy dzieł. Opłata będzie obliczana gdy równowartość kwoty wylicytowanej przekroczy 1000 zł. Do 500 000 zł wynosi 5% od kwoty wylicytowanej, a powyżej 500 000 wynosi 3% od kwoty wylicytowanej. W Polsce droit de suite reguluje art. 19-195 ustawy o prawach autorskich i pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 r. z późniejszymi zmianami, zgodnie z obowiązującą w Unii Europejskiej dyrektywą 2001/84/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 27 września 2001 r. w sprawie prawa autora do wynagrodzenia z tytułu odsprzedaży oryginalnego egzemplarza dzieła sztuki.
Początkowo studiował w Szkole Przemysłowej we Lwowie. W latach 1919-1922 kontynuował naukę w krakowskiej ASP; w 1922 r. uczęszczał do prywatnej pracowni A. Archipenki w Berlinie. W 1923 r. wyjechał do Paryża, gdzie związał się z kręgiem École de Paris. Dwa lata później osiadł we Francji na stałe. Uczestniczył w paryskich Salonach, wystawiał w wielu galeriach Paryża, m.in.: Bernheim, de France, Le Portique. W 1930 r. pokazywał swe prace w Stanach Zjednoczonych: w Cleveland i Nowym Jorku, a także w Kanadzie i Anglii. W kraju artysta należał do ugrupowań o kolorystycznej orientacji – „Nowa Generacja” i „Zwornik”. W roku 1935 wyjechał do Nowego Jorku. Współpracował z Associated American Artists Gallery i French Art Gallery; przez wiele lat wykładał w Art Students League. W początkowej fazie sztuka Menkesa bliska była estetyce fowizmu. Z czasem pogłębiła się ekspresja jego obrazów; zaczął budować formy wyłącznie plamą barwną, nakładając farbę szybko i spontanicznie. Gama kolorystyczna uległa zawężeniu do nasyconych brązów, żółcieni, czerwieni, zieleni i aksamitnej czerni; mocny, zmysłowy kolor artysta rozgrywał w wielu niuansach, nadając mu wewnętrzny blask. Syntetycznie traktowane postacie obrysowywał wyrazistym, miejscami zanikającym konturem. Głównym tematem jego twórczości były sceny z życia Żydów.