olej, płyta, 73 × 58 cm
sygn. i dat. l. d.: „Wojciech Kossak/1916”
na odwrocie pieczęć
„19 kwietnia 1809 roku w czasie wojny z Austrią na terenie dzisiejszej gminy Raszyn została stoczona bitwa przez wojska polskie i saskie, dowodzone przez księcia Józefa Poniatowskiego, z korpusem wojsk austriackich, pod dowództwem arcyksięcia Ferdynanda Karola d’Este. Straty polskie w bitwie pod Raszynem wyniosły 450 poległych i ok. 800 rannych żołnierzy. Austriacy stracili ok. 2500 zabitych i rannych. W krótkim podsumowaniu bitwy, czytamy: „Bój z dwukrotnie silniejszym przeciwnikiem był taktycznie nierozegrany, moralnie i taktycznie przyniósł duże korzyści Polakom. Austriacy działali bezplanowo, nie wykazując ani inicjatywy, ani manewru. Po prostu rzucali batalion za batalionem, by złamać słabszego przeciwnika. Jeśli chodzi o żołnierza, to z obu stron bił się dobrze. Polacy przeprowadzili w nocy porządny odwrót na Warszawę. Słusznie też Fryderyk August wyraził z Saksonii wojsku 28 kwietnia podziękowanie, stwierdzając, „że dobrze zasłużyło się Ojczyźnie”; przyznał mu 528 krzyży „Virtuti Militari” (cyt. za ppłk Ryszard Najczuk, źródło: https://www.wojsko-polskie.pl/ raszyn/). Choć bitwa taktycznie nie była rozstrzygnięta wlała w serca Polaków nadzieję i siłę walki. To był początek ofensywy dwukrotnego zwiększenia terytorium Księstwa Warszawskiego i wojsk z 14 000 na 60 000 w ciągu zaledwie trzech miesięcy!
To wyjątkowe wydarzenie opisywano w pamiętnikach, poematach, upamiętniano w obchodzonych rocznicach. Wielki patriota jakim był Wojciech Kossak stworzył jedną z najbardziej rozpoznawanych ikon tej bitwy w malarstwie. „Po wystawieniu niewielkiego płótna pt. Zwyciężyliśmy – Raszyn w 1913 roku (obecnie znanego tylko z widokówki – il. 2) Resursa Kupiecka w Warszawie zamówiła u artysty za 5000 rb obraz dużych rozmiarów przedstawiający „Raszyn z ks. Józefem Poniatowskim” z okazji przypadającej w tym roku setnej rocznicy jego śmierci „(il. 1, inny tytuł: Bitwa pod Raszynem”, obecnie w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie)”. Kulminacyjny moment wygranej bitwy – „Zwyciężyliśmy” znany jest tylko w trzech wersjach: prezentowana praca z 1916 roku (olej, deska, 73 × 58 cm) oraz wspomniany (il. 2) znany z widokówki Salonu Malarzy Polskich w Kraków oraz z publikacji K. Olszańskiego, „Wojciech Kossak”, Ossolineum 1982, poz. 125. Ostatnia, trzecia wersja została namalowana w późniejszym czasie w 1919 roku (Il. 3) i znajduje się w kolekcji prywatnej. Chodziły pogłoski po Warszawie, że Kossak z 5000 rubli, które wziął za Raszyn dla Resursy, przegrał od razu w karty 4000 zł”. (K.Olszański, W.Kossak, Listy do żony, op.cit.130).
źródło dodatkowego zdjęcia:
Il. 4 Wojciech Kossak w swej krakowskiej pracowni, 1926 r., Źródło: https:// upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/bd/Wojciech_Kossak_%281-K-3650-1%29.
jpg dostęp z dnia 14.04.2025)
Il.2 „Zwyciężyliśmy”!! Raszyn 1809 r. Widokówka Wydawnictwa Salonu Malarzy
Polskich, zbiory MNW źródło: https://cyfrowe.mnw.art.pl/pl/zbiory/201382
Bitwa pod Raszynem, 1919 r. (olej, płótno, 69 × 91 cm, kolekcja prywatna)
źródło: https://www.artprice.com/artist/15760/wojciech-kossak-von/painting/1883971/
bataille-vers-raszyn?keyword=raszyn&p=1 (dostęp z dnia 14.05.2025)
Bitwa pod Raszynem z 1913 r. źródło: https://cyfrowe.mnw.art.pl/pl/zbiory/445122
(dostęp z dnia 14.05.2025)
W 1871 roku przerwał naukę w krakowskim gimnazjum i podjął studia w SSP w Krakowie, pod kierunkiem Władysława Łuszczkiewicza. Trzy lata później, w 1874 roku, wyjechał na dalsze studia do Monachium. Tam nauki pobierał u Aleksandra Straehubera, Aleksandra Wagnera oraz Wilhelma Lindenschmita. Studia malarskie kontynuował w Paryżu w latach 1877–1883. W roku 1895 wyjechał do Berlina, gdzie wraz z Julianem Fałatem namalował panoramę pt. Berezyna. Dzieło to odniosło bardzo duży sukces, a sam cesarz Wilhelm II namówił Kossaka do pozostania w Berlinie, w którym artysta faktycznie przebywał do 1902 roku. Pracował także na dworze Franciszka Józefa II. W roku 1913 objął stanowisko profesora warszawskiej Szkoły Sztuk Pięknych. Uczestniczył w wielu wystawach krajowych, między innymi w Krakowie, Lwowie, Warszawie, a także i zagranicznych – na paryskich Salonach, w Budapeszcie, Pradze, Londynie i Petersburgu. Kossak jawił się jako niezrównany malarz scen batalistycznych i historycznych. Gloryfikował w nich wojsko polskie: ułanów, szwoleżerów, legionistów. Szczególnie chętnie i ze znawstwem malował konie.