Aukcja Dzieł Sztuki / 25 listopada 2023

11. Mela Muter | Portret kobiety

Strona głównaAukcje archiwalneAukcja Dzieł SztukiPortret kobiety
powrót
11
Mela Muter | Portret kobietyMela Muter | Portret kobiety

Mela Muter (1876 Warszawa - 1967 Paryż)

Portret kobiety

olej, płótno, 73 × 54,5 cm
sygn. p. d.: „Muter”

„Portrety Meli Muter są do głębi podjętą kwintesencją człowieka, spostrzeżoną w jakimś bardzo nieuchwytnym, nieraz może jedynym momencie zdrady wewnętrznej przed innym człowiekiem. Jest to portrecistka obdarzona wielką umiejętnością wnikania w życie ludzkie, umiejętnością oddawania bardzo mozolnie wyszukanej prawdy o człowieku portretowanym w wyrazie twarzy, w układzie ciała, w ułożeniu i wyrazie rąk i podawania tej prawdy w formie bardzo bezwzględnej.”
M. Sterling, Z paryskich pracowni. August Zamoyski – Mela Muter, „Głos Prawdy”, 1929, nr 6, s. 3.

W swojej twórczości Melania Muter z wielką ochotą sięgała po motywy pejzaży, martwych natur, ale to właśnie portrety stały się prawdziwą malarską wizytówką artystki, cenioną zarówno przez krytykę jak i publiczność. Portrety Muter można podzielić na dwie galerie. Pierwsza to obrazy, w których artystka z uwielbieniem uwieczniała anonimowe postaci dzieci, starszych kobiet i mężczyzn napiętnowanych przez często ciężkie robotnicze życie, poczynając już od pierwszej podróży artystycznej na wybrzeże Bretanii. Druga galeria, to obrazy o charakterze bardziej reprezentacyjnym, gdzie do grona modeli Melani dołączyli również najwybitniejsze postaci ze świata nauki, kultury, polityki, a pozowali jej między innymi: Leopold Gottlieb, Władysław Reymont, Auguste Rodin, Diego Rivera, Henryk Sienkiewicz, Leopold Staff i wielu innych. Mela potrafiła w charakterystyczny dla niej sposób ukazać nie tylko wygląd zewnętrzy portretowanego, ale również i jego osobowość, chociaż sama artystka nie zgadzała się z tym stwierdzeniem – „… kiedy mówi się, starając zrobić mi komplement – Pani tworzy portrety psychologiczne – ogarnia mnie bunt! Nie, ja wcale nie maluję portretów psychologicznych, ja nawet nie wiem, co trzeba uczynić, by stworzyć portret psychologiczny. Nie zadaję sobie nigdy pytania, czy osoba znajdująca się przed moimi sztalugami jest dobra, fałszywa, hojna, inteligentna. Staram się zawładnąć nią i przedstawić, tak jak czynię to w przypadku kwiatu, pomidora czy drzewa, wczuć się w jej istotę; jeśli mi się to udaje, wyrażam się przez pryzmat jej osobowości…” („Kolekcja Bolesława i Liny Nawrockich, Mela Muter (Maria Melania Mutermilch) 1876–1967”., Katalog wystawy, Muzeum Narodowe w Warszawie, grudzień 1994 – luty 1995, Warszawa 1994, s. 35).
Prezentowany na aukcji „Portret kobiety” idealnie wpisuje się w cały poczet portretów Melanii – „Ciała zdrowe i piękne, twarze o prawidłowych „klasycznych” rysach nie mają dla niej uroku. Okazuje ona pociąg wyraźny do postaci charakterystycznie szpetnych, do osobliwych typów i okazów antropologicznych. Żółte cyganki, żydzi o długich, garbatych nosach i krzywych ustach, murzyni, świecący białkami oczu i czerwienią wydętych warg pozują jej jako modele. Jak daleko jesteśmy od rumianych, tryskających zdrowiem kobiet Weissa! Ludzie p. Muterowej mają we krwi gorączkę. Gorączkowe życie wewnętrzne zniszczyło im piękno ciała. Ich twarze i ręce, sterane pracą myśli, promieniują nerwowy niepokój.” (M. Wallis, „Przegląd Warszawski” 1923 nr 25, cyt. za: „Mela Muter, Malarstwo/Peinture. Katalog zbiorów Muzeum Uniwersyteckiego w Toruniu”, red. Mirosław Adam Supruniuk, Sławomir Majoch, Toruń 2010, s. 100).
Na aukcyjnej pracy artystka ukazała siedząca, samotną kobietę na tle okna. Nie mamy tutaj kontaktu wzrokowego modela z widzem – tak jak zazwyczaj jest to spotykane u modeli Melanii, kobieta swój wzrok utkwiła poza ramę obrazu, zdaje się być pogrążona w swoich myślach. Obraz posiada wszystkie charakterystyczne cechy malarskiej twórczości malarki. Widać tutaj mocno zaznaczony kontur, stonowaną paletę barw, z dominantą brązów, żółci, intensywnych ugrów. Mocno zaznaczony impast nadaje rzeźbiarskiego charakteru pracy. Z obrazu bije nastrój melancholii, zadumy.

Mela Muter
Malarka, nieformalnie związana z kręgiem artystycznym École de Paris, członkini paryskiego Societé Nationale des Beaux-Arts. Odbyła roczny kurs w Szkole Rysunku i Malarstwa dla
Kobiet M. Kotarbińskiego w Warszawie. Do Paryża wyjechała w 1901 r. Uczęszczała do Académie Colarossi i Académie de la Grande Chaumiere. Wyczulona na piękno natury, malarstwa pejzażowego uczyła się podczas licznych plenerów w Bretanii i Hiszpanii. Na tę dziedzinę jej twórczości wpływ miała fascynacja malarstwem P. Cezanne’a oraz V. van Gogha. Malowała fowizujące widoki znad Sekwany i z południowej Francji: porty, barki cumujące przy nabrzeżach, holowniki, piętrzące się na wzgórzach miasteczka i góry schodzące do morza. Przestrzeń budowała za pomocą zgeometryzowanych, masywnych brył budynków, sprawnie łącząc je z formami przyrody. Dzięki urozmaiconej, soczystej palecie barw i miękkiemu modelunkowi znakomicie oddawała gorący klimat Południa. W swej twórczości również często sięgała po motywy związane z macierzyństwem, nędzą oraz starością. Malowała także martwe natury.
Czytaj więcej
Zapytaj o obiekt
Chętnie odpowiemy na każde pytanie!
+48 58 550 16 05
Treści zawarte w niniejszej witrynie mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią oferty handlowej w rozumieniu art. 66 §1 Kodeksu Cywilnego.

Sopocki Dom Aukcyjny Sp. z o.o.

ul. Boh. Monte Cassino 43

81-768 Sopot

 

58 550 16 05

Licytuj on-line
dzięki naszej aplikacji!
Google PlayGoogle Playzobacz więcej
Newsletter
Dołącz do newslettera i bądź na bieżąco!
Zapisz się