Aukcja Jesienna / 8 października 2022

1. Julian Fałat | Pejzaż zimowy

Strona głównaAukcje archiwalneAukcja JesiennaPejzaż zimowy
powrót
1
Julian Fałat | Pejzaż zimowyJulian Fałat | Pejzaż zimowy

Julian Fałat (1853 Tuligłowy - 1929 Bystra)

Pejzaż zimowy

akwarela, gwasz
papier naklejony na tekturę
20,7 × 52,6 cm w świetle passe-partout
sygn. l. d.: „jFałat Bystra”

„Mamy w tej chwili wspaniała zimę. Śnieg całą noc padał i pejzaż robi się przecudny i tylko czatować trzeba na pierwszy promyk słońca, aby malować”.

List J. Fałata do córki, 12 października 1927, MBB/H-FJ/1350

„Fałat zdumiewa techniką. Nie tyle olejną, choć i tu widać szalone opanowanie formy i tonu w szerokich, śmiałych ogromnych rzutach pędzla – ile w akwareli. Żaden z malarzy polskich nie czuje tak wody w farbie, a raczej na papierze (…) Tony bierze w niesłychanej czystości, a gdzie potrzeba, w niesłychanym natężeniu – nie ustępujące zgoła olejnym. Zdarza się, że czysty, ciepły w tonie papier, tylko tu i ówdzie w cieniu draśnięty kobaltem staje się śniegiem zalanym słońcem. Jedno dotknięcie dokonywa cudu. Jest to maestria godna Besnarda albo najlepszych angielskich akwarelistów.”

E. Niewiadomski, „Malarstwo polskie XIX i XX wieku”, Warszawa 1926, s. 247–248

Bystra – miejscowość, z którą Fałat zetknął się po raz pierwszy w 1902 r. podczas pobytu kuracyjnego w sanatorium prowadzonym przez doktora Ludwika Jekelesa. Położona w Beskidzie Śląskim wieś i bogactwo krajobrazu, jaki oferowała, od pierwszych chwil oczarowały artystę, wpływając na jego decyzję o uczynieniu z niej życiowej i artystycznej przystani. Warto przytoczyć wspomnienie malarza z tego okresu: „Przypadkowo przyjechałam do sanatorium dr. Jeakelsa tu, do Bystrej na kurację. Spodobała mi się bardzo natura tutejsza i powiedziałem sobie, że tu mogę zamieszkać, a pracować w Krakowie. Po powrocie do Krakowa zwierzyłem się kolegom z moich projektów, powiedziano: Fałat wiariat!. Któż w owym czasie słyszał by jechać w te strony: wtedy szlak Kraków – Wiedeń był tylko znany i uznawany. Nie zrażony w następnym roku powróciłem znowu i upatrzyłem to miejsce, na którym stała cudowna, śląska chata. Przyciągnęła mnie typowym wyglądem i barwnością okalających ją kwiatów chłopskich, jak malwy, naparstniki i maki. (…) proza życia nakazała chatę, choć piękną, zniszczyć i wybudować willę. Nie żałowałem tego nigdy”. (J. Fałat, Pamiętniki, dz. Cyt. s. 213). W 1910 r., po rezygnacji z pełnienia funkcji dyrektora krakowskiej Akademii, Fałat osiadł w Bystrej na stałe, osławiając tę niewielką uzdrowiskową miejscowość. Przez blisko dwadzieścia lat, artysta odbywał ulubione studia en plein air, dając się oczarować beskidzkiej naturze. Z tego okresu pochodzi wiele pejzaży, wśród nich liczne, pożądane przez stołeczną klientelę, kompozycje zimowe, tzw. fałatowskie śniegi. Zachowana jest korespondencja Jadwigi Wołoszynowskiej, zajmującej się sprzedażą prac artysty, w której donosi: „Każdy prawie nabywca chce mieć „Śnieg” i tylko śnieg, każdemu obiecuję i notuję sobie, a tu śniegów nie ma i nie widać ich, więc teraz bardzo proszę Drogiego Pana, coś koniecznie mi przysłać pocztą” (List J. Wołoszynowskiej do J. Fałata, 15 lutego 1914, MBB/H-FJ/1498). Sam artysta uważał pejzaż zimowy za wdzięczny temat. W liście do córki pisał: „Mamy w tej chwili wspaniała zimę. Śnieg całą noc padał i pejzaż robi się przecudny i tylko czatować trzeba na pierwszy promyk słońca, aby malować” (List J. Fałata do córki, 12 października 1927, MBB/H-FJ/1350). Do ulubionych motywów malarskich Fałata, które wielokrotnie czynił bohaterami swoich kompozycji, były dolina z wzniesieniem Klimczoka i grzbiety górskie Skalitego i Skrzycznego. Bystrej malarz pozostał wierny do końca życia, pozostawiając po sobie duży dorobek artystyczny. „Lista motywów plenerowych, po jakie sięgał jest dość duża. Jest ona efektem nie tylko ciekawości świata i wrażliwości na jego walory, zamiłowania Juliana Fałata do podróżowania w „towarzystwie” pędzla, kasety z farbami i jakiegoś malarskiego podłoża, ale także wyrazem wytrwałego dążenia do utrwalania potęgi i zmienności form krajobrazowych oraz nastrojów natury” (I. Purzycka, Julian Fałat. Życiorys pędzlem zapisany, Bielsko-Biała 2017, s. 153).

Julian Fałat

Ikoniczny artysta Młodej Polski, jeden z najwybitniejszych przedstawicieli szkoły monachijskiej, reformator szkolnictwa artystycznego, niezrównany pejzażysta i mistrz akwareli. W latach 1869–71 studiował w krakowskiej SSP, a następnie w akademii monachijskiej w pracowni A. Strähubera i G. Raaba. Na zaproszenie cesarza Wilhelma II, poznanego podczas polowania u Radziwiłłów, spędził 10 lat w Berlinie, malując sceny myśliwskie dla cesarza i dworu. W 1895 objął stanowisko dyrektora krakowskiej SSP i dokonał w niej gruntownej reformy programu nauczania. Od 1905 r. pełnił funkcję rektora uczelni. W latach 1919–21 mieszkał w Toruniu, gdzie założył Konfraternię Artystów. Swe prace prezentował regularnie od 1874 r. – w krakowskim TPSP, gdzie w 1925 r. odbyła się retrospektywna wystawa twórczości Fałata, a także w warszawskich salonach Krywulta i Garlińskiego. Indywidualne wystawy artysty odbyły się w Warszawie, Poznaniu, Krakowie, Lwowie i za granicą, m.in. w Paryżu, Chicago, wielokrotnie w Berlinie, Monachium, Wiedniu, Wenecji i Rzymie. Był odznaczany złotymi medalami na międzynarodowych ekspozycjach w Berlinie, Monachium i Dreźnie oraz Wstęgą Komandorii Orderu Polonia Restituta. Malował pejzaże z Litwy, Polesia, podgórza Beskidu Śląskiego, widoki starego Krakowa.

Czytaj więcej
Cena wylicytowana
50 000 zł
Zapytaj o obiekt
Chętnie odpowiemy na każde pytanie!
+48 58 550 16 05
Treści zawarte w niniejszej witrynie mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią oferty handlowej w rozumieniu art. 66 §1 Kodeksu Cywilnego.

Sopocki Dom Aukcyjny Sp. z o.o.

ul. Boh. Monte Cassino 43

81-768 Sopot

 

58 550 16 05

Licytuj on-line
dzięki naszej aplikacji!
Google PlayGoogle Playzobacz więcej
Newsletter
Dołącz do newslettera i bądź na bieżąco!
Zapisz się