olej, tektura, 29 × 22 cm
sygn. p. d.: J Malczewski
Znamiennym rysem w dorobku artystycznym Malczewskiego, oprócz obecności całej gamy fantastycznych stworów przybierających postać chimer, faunów, rusałek i harpii, jest niezliczona ilość autoportretów. Ta silna tendencja do portretowania swojej osoby odbijała się szerokim echem wśród jemu współczesnych i stanowiła materiał do pogłębionych studiów przez krytyków i historyków sztuki. Przez niektórych utożsamiana była ze skłonnościami narcystycznymi i dandyzmem, w opinii innych była przejawem artystycznej ironii, w której poprzez „nieustanne uruchamianie zabiegów iluzji i deziluzji (…) osiąga w rezultacie najwyższą powagę obowiązków moralnych i intelektualnych wobec własnego dzieła.”
"Ze szczególną pasją Jacek Malczewski malował autoportrety. W swoich wizerunkach przez całe lata konfrontował siebie samego z całym światem. Wiernie odtwarzał rysy zewnętrzne, nie próbując prawie nigdy zdradzać swoich przeżyć. Twarz pozostawała na ogół zamknięta, niedostępna."
Jacek Malczewski (1854–1929). W 150. rocznicę urodzin i 75. rocznicę śmierci,
Radom 2004, s. 8 [kat. wyst.]
Studiował w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych, m.in. w pracowniach W. Łuszczkiewicza i J. Matejki oraz w paryskiej École des Beaux-Arts u E. Lehmanna. Był jednym z założycieli stowarzyszenia „Sztuka”. Od 1902 roku należał do Stowarzyszenia Artystów Polskich, był też członkiem wiedeńskiej Secesji. W latach 1897-1900 oraz 1910-1921 piastował stanowisko profesora Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Wczesny okres twórczości artysty, nawiązujący do tradycji realizmu, zdominowany był przez tematy inspirowane polską poezją romantyczną i baśnią ludową oraz odwołujące się do martyrologii Sybiru. W późniejszym czasie zwrócił się ku symbolizmowi, tworząc własną, oryginalną emblematykę. Wykonał też liczne portrety, często połączone z elementami symbolicznymi i alegorycznymi.