pastel, papier, 65 × 50 cm
sygn. p. d.: T.Axentowicz
na odwrocie nalepka wystawowa z Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych
z 1939 roku z wystawy pośmiertnej prac Axentowicza
(numer wystawowy: 158, praca wzmiankowana w katalogu wystawy na stronie 15).
Praca opisana i reprodukowana w:
Stefania Krzysztofowicz-Kozakowska „Kolekcja zabrzańska malarstwo i rysunek
XVIII-XX wieku”, Kraków 2005, s. 71.
Prawdziwą pasją malarską Axentowicza był portret pastelowy; w tej też technice stał się prawdziwym perfekcjonistą. Rysował najchętniej pełne wdzięku i urody kobiety, pozbawione uśmiechu piękne damy – „les belles femmes de la belle epoque”, portrety inspirowane malarstwem Giovanniego Boldiniego i Jamesa Mc Neilla Whistlera. (…) W spuściźnie artystycznej Axentowicza pozostały setki portretów pastelowych bliżej nieznanych nam dzisiaj dam promieniujących paryskim szykiem – piękności w sukniach balowych, ozdobionych wyrafinowaną biżuterią, spowitych futrami, w nobliwych kapeluszach, trzymających w ręku wachlarze, kwiaty, maski (…).
S. Krzysztofowicz-Kozakowska, Ouevre Teodora Axentowicza,
[w:] Teodor Axentowicz 1859–1938 [kat. wyst.], Kraków 1998, s. 12–13.
„Axentowicz”. Nazwisko to jakoby jakaś etykieta piękna o subtelnej harmonii barw pastelowych.
Karta wielka w historii sztuki polskiej. (…) Głowa kobieca – to specjalność mistrza Axentowicza. Malował piękności z arystokracji i patrycjatu krakowskiego. (…) Powiewnie rzucana kreska pastelowa Axentowicza wybierała z modelu tylko to, co piękne i charakterystyczne, topiąc w delikatnym cieniu ujemne rysy. A zawsze między postacią, a patrzącym na nią widzem zawieszała jakby eteryczny woal sentymentu.
M. Janoszanka, Wspomnienie o Axentowiczu, „Kultura. Tygodnik literacki, artystyczny i społeczny” 1938, nr 37, s. 7