olej, płótno, 82 x 107 cm, sygn. p.d.: J.M.Kasprowicz
* Do obiektu zostanie doliczona opłata wynikającą z tzw. droit de suite, tj. prawa twórcy i jego spadkobierców do otrzymywania wynagrodzenia z tytułu dokonanych zawodowo odsprzedaży oryginalnych egzemplarzy dzieł. Opłata będzie obliczana gdy równowartość kwoty wylicytowanej przekroczy 1000 zł. Do 500 000 zł wynosi 5% od kwoty wylicytowanej, a powyżej 500 000 wynosi 3% od kwoty wylicytowanej. W Polsce droit de suite reguluje art. 19-195 ustawy o prawach autorskich i pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 r. z późniejszymi zmianami, zgodnie z obowiązującą w Unii Europejskiej dyrektywą 2001/84/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 27 września 2001 r. w sprawie prawa autora do wynagrodzenia z tytułu odsprzedaży oryginalnego egzemplarza dzieła sztuki.
Jakub Michał Kasprowicz Pomimo sprzeciwu rodziny postanowił zostać malarzem. Mając 17 lat opuścił dom rodzinny i udał się do Krakowa, głównego ówcześnie polskiego ośrodka kulturalnego, gdzie jako wolny słuchacz studiował w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Nie mając wsparcia materialnego ze strony rodziny, podjął pracę w fabryce żyrandoli i kinkietów, gdzie odkryto jego uzdolnienia techniczne. Właściciel fabryki zaproponował mu kształcenie na studiach politechnicznych za granicą. Nie przyjął tej oferty, ponieważ malarstwo było jego jedynym, najważniejszym celem. W latach 30. przeniósł się do Warszawy, gdzie miał pracownię malarską, otworzył też salon sztuki i zakład oprawy i renowacji obrazów. Miesiące letnie spędzał nad Bałtykiem, tworząc pejzaże morskie. Po Powstaniu Warszawskim trafił do obozu pracy w Niemczech. Po wojnie osiedlił się w Wałbrzychu. Wykorzystując umiejętności plastyczne i techniczne otworzył zakład produkujący drewniane ozdoby i zabawki dla dzieci, wkrótce upaństwowiony. Do Warszawy wrócił na początku lat 50., pracował nad mechanizacją produkcji ram w firmie znajomego. W latach 60. rozpoczął współpracę z Desą, skąd jego dzieła trafiały między innymi do galerii sztuki we Wiedniu, a także do Stanów Zjednoczonych, Holandii i Niemiec. W tym czasie osiadł w Komorowie pod Warszawą, gdzie zmarł.
W swojej twórczości inspirował się malarstwem monachijczyków. Malował pejzaże morskie, konie, zaprzęgi, sceny rodzajowe, martwe natury, motywy orientalne oraz portrety. Swoje obrazy sygnował: „J. M. Kasprowicz”, niekiedy zestawieniem sylab któregoś z imion i z nazwiska np. „J. Kamich ”
Czytaj więcej